Uroczystość poprzedziła w kościele msza św. za dusze śp. Kuczery. Miejscowy ks. proboszcz w czasie kazania uczcił również zasługi bohatera - górnika. (źródło" p-226)
7 lipiec 1933 - 1500 robotników przyjęto ponownie do pracy
W więzieniu pozostali jedynie jeszcze gen. dyr. huty "Królewskiej" inż. Bernhard i kierownik walcowni Morcinek przeciw którym w dalszym ciągu toczy się jeszcze śledztwo. O ile chodzi o dochodzenia przeciw 4 zwolnionym z więzienia dyrektorom, to są one, jak nas informują, prowadzone w dalszym ciągu i będą oni mimo wszystko odpowiadali przed sądem za naruszenie przepisów demobilizacyjnych. (źródło: pz.210)
Nawiązując do powyższej rezolucji stwierdzić wypada, że generalny dyrektor zakładów Donnersmarcka p. Buzek rozwija niezwykle ożywioną działalność w kierunku likwidowania zakładów pracy na Śląsku, względnie pomniejszania załóg w zakładach Donnersmarcka. Zaledwie rok minął od zamknięcia huty „Guidotto“ w Chropaczowie, a już mamy nową sprawę likwidacji kopalni „Szyby Jankowice", obok niewyjaśnionej sytuacji na kopalni „Śląsk“ w Chropaczowie. (źródło: pz.201)
8 lipiec 1936 - Kopalnia "Szyby Jankowice" nie będzie zamknięta
Dnia 6 bm. bawiła u starosty rybnickiego p. Wyglendy delegacja Zw. Powstańców śląskich i Peowiaków, którzy w imieniu swych strajkujących na kopalni „Szyby Jankowice“ kolegów apelował do p. starosty, by zajął się ich losem. Pan starosta Wyglenda oświadczył, delegacji, że uczyni wszystko co będzie w jego mocy. (źródło: pz.202)
9 lipiec 1936 - Okupacyjny strajk górników w Michałkowicach (?)
Narazie przed zamkniętemi bramami kopalni zbierają się rodziny strajkujących, przynosząc zapasy żywności i ciepłe napoje, jak kawę i herbatę, okupującym kopalnię górnikom. Wysłany w podziemia jeden z takich transportów okupanci przyjęli, lecz nie wiadomo, czy w razie oporu kierownictwa kopalni nie przystąpią do strajku głodowego. (Piech) (żródło: pz.211)
11 lipiec 1936 - Czarna chorągiew nad kopalnią „Szyby Jankowice"
Jak informują, dyrekcja kopalni „Szyby Jankowice" zwróciła się do władz o dwumiljonową pożyczkę na pogłębienie szybu i w tym celu przybyła na kopalnię komisja techniczna, celem zbadania rentowności kopalni. Komisja ta w obawie, aby strajkujący nie zatrzymali jej na dolo jako zakładników, nie zjechała w głąb kopalni, lecz przeprowadzała badania na podstawie planów kopalnianych. Rezultatów badań dotychczas nie podano do wiadomości. (źródło: pz.212)
31 lipiec 1936 - Gdzie tkwią przyczyny tragedii górników
Już po napisaniu powyższych uwag dowiadujemy się, że na konferencjach rady zakładowej kopalni „Szyby Jankowice" w Boguszowicach, pow. rybnicki, u p. wojewody śląskiego i starosty rybnickiego, które odbyły się z udziałem przedstawicieli związków zawodowych i dyrekcji kopalń ks. Donnersmarcka, uzgodniono, że załoga tej kopalni zostanie przeniesiona na kopalnię „Donnersmarck" w Chwałowicach, która zostanie uruchomiona z dniem 1 października br. Kopalnia „Szyby Jankowice" zostanie unieruchomiona dniem 1 września br., a w okresie przejściowym otrzymają robotnicy urlopy taryfowe. (źródło: pz.213)
5 październik 1936 - Tragedja górników kopalni „Szyby Jankowice"
Górnicy, którzy otrzymali wypowiedzenie, mają rzekomo w liczbie około 700 zostać przyjęci do pracy na kopalni „Donnersmarck" w Chwałowicach, co jednak nie zmieni tragicznej sytuacji reszty długoletnich pracowników kopalnianych, którzy dziś, z powodu niemożności uzyskania jakiejkolwiek pracy, zasilą szeregi bezrobotnych. Nie pomogły zatem strajki, zwykły ani głodowy, nie pomogły interwencje związków zawodowych, które zresztą w poważnej części się zbłaźniły, idąc na ustępstwa; zwyciężyła natomiast taktyka kombinacyjna baronów węglowych. Kopalnia „Szyby Jankowice" służyć może jako najlepszy przykład niemocy odnośnych czynników, których obowiązkiem było dbać o losy warstw ludności, które reprezentowały. Jeśli weźmiemy ponadto pod uwagę, że zwolniono także przeszło 100 urzędników kopalnianych, których w lwiej Części rzuca się na beznadziejne borykanie się z losem bezrobotnego, to będziemy mieli dokładny obraz skutków, jakie pociągnęło za sobą zamknięcie kopalni „Szyby Jankowice". (źródło: pz.214)
14 październik 1936 - O los półtora tysiąca górników
Groźba strajku na kop. "Szyby Jankowice", strajku podjętego w obronie warsztatu pracy nie jest zwykłą groźbą. W razie likwidacji załogi, wskutek czego pracę utraci niemal półtora tysiąca ludzi, kopalnia będzie terenem niespotykanej dotychczas walki, zwłaszcza, że górnicy pracujący w kopalni widzą, iż eksploatacja szybu, w którym pracują, może potrwać jeszcze kilka lat i że produkcja musi sie opłacać, gdyż ani dostęp nie jest trudny, ani węgiel zły. Górnicy coraz bardziej zastanawiają się, czy nie mają do czynienia z najzwyklejszym dumpingiem niemieckich magnatów węglowych. (źródło: pz.215)
16 październik 1936 - Gdy górnik polski płacze
Na razie podajemy tych kilka faktów i momentów, lecz nie omieszkamy w najkrótszym czasie do tego tematu powrócić i wskazać drogę wyjścia z tragicznej sytuacji górników. Oczywiście akcję trzeba będzie rozpocząć od ukrócenia swawoli magnaterii węglowej. (PLECH) (źródło: pz.215)
2 listopad 1936 - Niezadowolenie rzeszy górniczej
Jako dalszy obrazek, ilustrujący samowolę wpływowych osób, służyć może sprawa skreślenia dwóch powracających z urlopu turnusowego górników z listy osób, mających przystąpić do pracy. Skreślenia tego dokonał naczelnik gminy w Radlinie, p. Brandys, wbrew zarządzeniu wydziału Opieki Społecznej, który przyjął do pracy dwie inne osoby. Wszystkie te sprawy wymagają wglądu kompetentnych czynników i rychłego załatwienia po myśli słusznych żądań górników. (źródło: pz.217)
4 listopad 1936 - W sprawie zwolnienia rady zakładowej kop. "Szyby Jankowice"
U inspektora pracy inż. Oszakiewicza w Rybniku odbyła się konferencja przedstawicieli związków zawodowych w sprawie nieprawnego zwolnienia z pracy członków rady zakładowej na kopalni "Szyby Jankowice". Związek ZZZ. reprezentował p. sekr. Pielczyk, kopalnię "Szyby Jankowice" p. inż. Salomon. Sprawa przedstawia się następująco: W związku z unieruchomieniem kop. "Szyby Jankowice" dyrekcja kopalni zwolniła z pracy także członków rady zakładowej. Krok ten spotkał się ze sprzeciwem związków zawodowych, bowiem na wspomnianej kopalni znajduje się jeszcze załoga konserwacyjna. Przedstawiciel kopalni inż. Salomon opierał się na rzekomych notatkach Komisarza demobilizacyjnego, że agendy rady zakładowej kop. "Szyby Jankowice" obejmuje rada zakładowa sąsiedniej kopalni "Donnersmarck". Dodać należy, że dyrekcja kopalni samowolnie rozwiązała radę zakładową kop. "Szyby Jankowice", co jest sprzeczne z ustawą o radach zakładowych, która mówi w artykule 74, że "rada zakładowa nie może być rozwiązana przed upływem jej kadencji". W sprawie tej odbędzie się ponowna konferencja u inspektora pracy w dniu 7 listopada, bowiem pierwsza konferencja nie dała rezultatu. (źródło: pz.203)
13 luty 1937 - "Szyby Jankowice" powiększają załogę
Jak się dowiaduje nasz korespondent rybnicki, kopalnia "Szyby Jankowice" w Boguszowicach. która ostatnio skazana była na zamknięcie powiększa swoją załogę o 200 ludzi. Dyrekcja kopalń księcia Donnersmarcka zdecydowała się na przyjęcie wymienionej liczby robotników na kopalnię "Szyby Jankowice" z powodu poprawy koniunktury. Wiadomo, że sąsiednia kop. "Donnersmarck" w Chwałowicach pracuje ostatnio bez przerwy (w niedziele i święta) nie mogąc podołać zamówieniom. Wieść o przyjmowaniu ludzi na kop. "Szyby Jankowice" przyjęła okoliczna ludność z wielką radością. (źródło: pz.204)
17 luty 1937 - Kopalnia „Szyby Jankowice" czynna!
Obecnie okazuje się, że węgla jest dosyć. Co więc miało znaczyć zamknięcie kopalni? (źródło: pz.218)
23 październik 1937 - Przyszłość kopalni - troską robotników
Istotnie, kopalnia "Szyby Jankowice" nie ma żadnego udziału w dzisiejszej koniunkturze. W roku najlepszej prosperity - 1929 kopalnia zatrudniała przeszło dwa tysiące robotników. Wydobycie wynosiło wtedy 780 tysięcy ton. Obecnie załoga składa się z 640 ludzi. Smutna kopalnia. Autor: Wacław Śledziński. (źródło: pz.205)
16 luty 1938 - Wiec protestacyjny przeciwko unieruchomieniu kopalni "Szyby Jankowice" i zwolnieniu robotników z kopalni "Donnersmarck"
Wiec, na który zjechało około 1000 osób z Boguszowic i wszystkich okolicznych gmin stał się wielką manifestacją świata robotniczego przeciwko zamierzeniom dyrekcji wspomnianych kopalń. Po przemówieniach przedstawicieli Związków Zawodowych z ramienia ZZZ zebrani ostro zaprotestowali przeciwko pozbawieniu chleba kilkuset robotników, wykazując bezpodstawność motywów podanych przez dyrekcję i domagają się interwencji odnośnych władz w tej sprawie. W wyniku dyskusji uchwalono jednogłośnie odpowiednią rezolucję. (źródło: pz.206)
15 lipiec 1938 - Uroczyste poświęcenie sztandarów organizacyjnych oddziałów Polskiego Związku Zawodowego Górników ZPZZ w Boguszowicach i Czernicy.
Po zakończeniu oficjalnej części uroczystości zarząd oddziału w Boguszowicach z prezesem p. Wilhelmem Kulą podejmował gości obiadem, w czasie którego przemawiali i składali oddziałowi życzenia p. St. Brzószczak imieniem oddziału Nowa Wieś, p. inż. Motyka z kopalnianego oddziału Nowa Wici, p. inż. Motyka z kopalni „Szyby Jankowice“, p. Sobik, kom. pow. Zw. Powst. Śl., oraz mgr. Mrowiec. Na zakończenie uroczystości odbyła się zabawa taneczna, która upłynęła w miłym i radosnym nastroju. (źródło: pz.207)
16 wrzesień 1938 - O radę zakładową na kop. "Szyby Jankowice"
Na wniosek sekretariatu okr. Z. P. Z. Z. W Rybniku odbyła się w inspektoracie pracy w Rybniku konferencja, na której omawiano sprawę powołania do życia osobnej rady zakładowej dla kop. "Szyby Jankowice" w Boguszowicach, ponieważ dotychczas rada taka istnieje wspólnie z kop. "Donnersmarck" w Chwałowicach. Przedstawiciel zakładów księcia Donnersmarcka z Świętochłowic oświadczył, iż w tej sprawie będzie można zadecydować po upływie 3 do 4 miesięcy, kiedv sytuacja gospodarcza na kop. "Szyby Jankowice" ustabilizuje się. Gdy tylko w tym okresie produkcja nie ulegnie zmniejszeniu, to będą w wyznaczonym czasie rozpisane wybory dla stworzenia osobnej rady zakładowej. (źródło: pz.208)
23 kwiecień 1939 - Członek "Jungdeutsche Partei" skazany za defraudację 100.000 zł na szkodę kop. "Szyby Jankowice"
1 listopada 1949 - Trybuna Robotnicza
1 marca 1976 - Trybuna Robotnicza
7 września 2000 - Trybuna Górnicza
8 marca 2001 - Trybuna Górnicza
18 października 2001 - Trybuna Górnicza
5 listopada 2001 - Trybuna Górnicza
2 kwiecień 2002 - Trybuna Śląska
25 lipca 2002 - Trybuna Górnicza
7 listopada 2002 - Trybuna Górnicza